
Rekomendacje po przeglądzie emerytalnym nie są projektem ustawy, zaproponowane tam zmiany nie muszą zostać wprowadzone w życie - podkreśliło w środę (4 stycznia) Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
W komunikacie, zamieszczonym na stronie resortu zaznaczono również, że w rekomendacjach, przygotowanych przez MRPiPS, nie ma propozycji żadnych ograniczeń dotyczących dorabiania na emeryturze; nie ma także w najbliższych planach rozszerzenia zakresu ubezpieczeń społecznych, czyli ewentualnego objęcia nimi umów o dzieło.
"Żeby powstał projekt ustawy, konieczne jest przygotowanie nowelizacji, zawierającej konkretne propozycje zmian w szczegółowo określonych przepisach. Potrzebna będzie także ocena skutków finansowych i społecznych takiej nowelizacji" - napisano w komunikacie. Zaznaczono, że w resorcie nie toczą się prace nad żadnymi projektami zmian w tym zakresie.
MRPiPS zwróciło uwagę, że rekomendacje nie zawierają ograniczeń dotyczących dorabiania na emeryturze. "Pobierający świadczenie będą mogli, tak jak do tej pory, dorabiać w nieograniczony sposób. Ostateczna wersja przeglądu, która będzie przedmiotem debaty w Sejmie, nie zawiera żadnych szczegółowych propozycji ograniczeń w tym zakresie" - dodano.
Ministerstwo poinformowało, że nie ma także w najbliższych planach rozszerzenia zakresu ubezpieczeń społecznych, czyli ewentualnego objęcia nimi umów o dzieło. "MRPiPS będzie analizowało sytuację na rynku pracy i efekty nowej stawki minimalnego godzinowego wynagrodzenia" - czytamy w komunikacie.
Obowiązkowy przegląd
MRPiPS przypomniało, że przyjęty pod koniec grudnia przez rząd przegląd emerytalny zawiera rekomendacje, które wynikają ze szczegółowej analizy systemu emerytalnego. Resort zwrócił uwagę, że obowiązek dokonania takiego przeglądu wynika z nowelizacji ustawy emerytalnej z 2012 r., przewidującej podwyższenie wieku emerytalnego.
Pod koniec 2016 r. rząd zarekomendował przeznaczenie pozostałych w Otwartych Funduszach Emerytalnych środków w 25 proc. na Fundusz Rezerwy Demograficznej i w 75 proc. na Indywidualne Konta Emerytalne. W rekomendacjach rząd zaznacza m.in., że przywrócenie prawa do emerytury w wieku, jaki obowiązywał przed 2013 r., a więc 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn nie oznacza obowiązku przejścia na emeryturę w momencie jego osiągnięcia.
"Jest to prawo każdego ubezpieczonego i do niego należy decyzja o zakończeniu aktywności zawodowej, przy uwzględnieniu sytuacji zdrowotnej, rodzinnej i finansowej, szczególnie, że moment przejścia na emeryturę rzutuje na jej wysokość" - przypomina rząd.
W dokumencie przypomniano, że algorytm obliczania emerytury z nowego systemu uzależnia jej wysokość od zewidencjonowanego kapitału i średniego dalszego trwania życia. "Stąd też w interesie każdego ubezpieczonego, jeśli stan zdrowia mu na to pozwala, jest dłuższa, a nie krótsza aktywność zawodowa, szczególnie po osiągnięciu ustawowego wieku emerytalnego" - zaznaczono.
"Dłuższa aktywność zawodowa Polaków to również mniejsza dotacja z budżetu państwa do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i również niższe w przyszłości dopłaty uzupełniające wysokość świadczeń do wysokości gwarantowanej przez państwo (od 1 marca 2017 r. - 1000 zł).
Zakaz dorabiania na emeryturze?
W dokumentach przypomniano, że rząd wnosił o powiązanie prawa do emerytury z zakazem lub ograniczeniem możliwości dalszego zarobkowania. "Należy jednak mieć na uwadze, że ewentualne zaostrzenie zasad w tym zakresie nie wpłynie w sposób znaczący na sytuację Funduszu Ubezpieczeń Społecznych" - zapisano w dokumencie.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych