
Listonosz, który zastępował kolegę będącego na urlopie, ukradł co najmniej 35 tys. zł. Pieniądze miały trafić do emerytów z Częstochowy.
Emeryci z częstochowskiej dzielnicy Gnaszyn zaczęli masowo zgłaszać na poczcie, że nie dostali emerytury za wrzesień - informuje tvn24.pl.
Jak ustalił reporter TVN24, emerytury zostały pobrane przez listonosza. Zabrał 20 przesyłek z przekazami pieniężnymi oraz inne listy i, choć się z nich rozliczył, nie dotarł z nimi do odbiorców.
Poczta poinformowała o tym fakcie policję. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie listonosza. Znaleźli tam sporą ilość przesyłek zaadresowanych do mieszkańców Częstochowy. Pierwsze szacunki policji mówią o kwocie 35 tys. zł., ale może być ona dwukrotnie wyższa, zaś poszkodowanych może być 40 osób - nie tylko emerytów.
Jak jednak podaje tvn24.pl, zgodnie z informacją rzecznika Poczty Polskiej świadczenia zostały już wypłacone.
Więcej: www.tvn24.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych