- Dobrowolnie zaś będzie można zrezygnować z takiego programu, a nie przystąpić do niego - wyjaśnia dr Martin Dahl, ekonomista i psycholog z Uczelni Łazarskiego.

To zmiany, które zakłada „Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" wicepremiera Mateusza Morawieckiego, w którym zwrócono m.in. uwagę na Pracownicze Programy Emerytalne.

Obecnie poza ZUS i OFE dodatkowo na emerytury odkładają tylko te osoby, które same się na to zdecydują.Wicepremier Mateusz Morawiecki chciałby to zmienić.

Do tej pory oszczędzanie na emeryturę w ramach III filara nie cieszyło się wśród Polaków dużą popularnością.

Większe oszczędności niezbędne są dla przyszłych emerytów, których świadczenia według różnych szacunków będą wynosić od 30 do 50 proc. wysokości ostatniej pensji.

Więcej: www.polskieradio.pl