
Jak wyliczają specjaliści, można przyjąć, iż więcej niż 36 zł zyskają jedynie emeryci mający świadczenia powyżej 4,8 tys. zł brutto.
Mamy coraz więcej informacji o wskaźnikach, które zadecydują o wysokości marcowej podwyżki dla ponad 8 mln emerytów, rencistów.
Ostateczną wysokość waloryzacji poznamy na początku lutego, ale już dziś możemy oszacować podwyżki.
Do tej pory o wysokości waloryzacji decydowały dwa wskaźniki z roku poprzedzającego: inflacja w gospodarstwach emeryckich (czyli podwyżki cen towarów kupowanych przez emerytów) i 20 proc. realnego wzrostu płac.
Rząd obiecał, że najniższa podwyżka wyniesie 36 zł. Po zmianach osoba pobierająca najniższą emeryturę nie dostanie więc 9 zł, ale 36 zł. Emeryt otrzymujący 2 tys. zł również dostanie 36 zł zamiast 21,60 zł.
Okazuje się jednak, że wyliczenia i prognozy rządu w przypadku bogatszych emerytów są już nieaktualne.
Inflacja okazała się jednak niższa, niż zakładał rząd. To, niestety, niekorzystna wiadomość dla najbogatszych emerytów.
Z powodu zerowej inflacji mniej osób niż szacował rząd otrzyma w marcu br. ponad 36 zł brutto.
Wszystko zależy jeszcze od tego, o ile wzrośnie płaca realna w 2014 r. Zakładając, że będzie to między 3,5 a 4 proc., można przyjąć, iż więcej niż 36 zł zyskają jedynie emeryci mający świadczenia powyżej 4,8 tys. zł brutto.
Takich bogatszych emerytów mamy jednak niewielu. Zdecydowana większość emerytów i rencistów (ponad 90 proc.) dostanie 36 zł brutto.
Więcej: www. wyborcza.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych