
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar pyta ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego między innymi o to, dlaczego funkcjonariusze Służby Celnej nie mają takich samych praw emerytalnych jak przedstawiciele innych służb mundurowych. RPO apeluje także o wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.
W piśmie ws. zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Służby Celnej skierowanym do Mateusza Morawieckiego Adam Bodnar zaznacza, że zwracają się do niego celnicy "zaniepokojeni trudnościami związanymi z wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w którym Trybunał stwierdził, że szereg zadań, polegających na rozpoznawaniu, wykrywaniu, zapobieganiu i zwalczaniu przestępstw oraz wykroczeń, które realizują funkcjonariusze Służby Celnej, są podobne do zadań realizowanych przez Policję. To podobieństwo przekłada się na zakres podejmowanych czynności oraz stopień narażenia życia i zdrowia".
Zobacz PEŁNĄ TREŚĆ PISMA oraz Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 marca 2015 r.
Jak zauważa RPO, odmienne traktowanie funkcjonariuszy nie znajduje konstytucyjnego uzasadnienia w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego. Przypomina, że skutkiem stwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny pominięcia ustawodawczego było nałożenie na ustawodawcę obowiązku podjęcia działań prawodawczych zmierzających do urzeczywistnienia zasady równości w zakresie prawa zabezpieczenia społecznego funkcjonariuszy Służby Celnej i funkcjonariuszy Policji.
W piśmie czytamy ponadto, że Rzecznik "zwrócił się z prośbą o przybliżenie sposobu wykonania orzeczenia, zwłaszcza o udzielenie informacji czy nowa regulacja ma obejmować tylko funkcjonariuszy wykonujących zadania polegające na rozpoznawaniu, wykrywaniu, zapobieganiu i zwalczaniu przestępstw oraz wykroczeń, czy wszystkich funkcjonariuszy danej formacji, tak jak ma to miejsce w pozostałych służbach mundurowych".
Tymczasem obecnie posiadanych przywilejów emerytalnych boją się utracić także policjanci, żołnierze i strażacy.
Czytaj też: Mundurowi bronią przywilejów emerytalnych i grożą protestami
Zgodnie z "planem ratunkowym" systemu emerytalnego ZUS proponuje, by mundurowi byli podzieleni na dwie grupy: tych, którzy biorą udział w akcjach zagrażających życiu czy zdrowiu, i na tych pracujących w administracji.
Policjanci, żołnierze czy strażacy "zza biurek" byliby traktowani jak zwykli urzędnicy i musieliby pracować do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych