
Trzydzieści siedem groszy miesięcznie emerytury wypłaca wałbrzyski oddział ZUS. Jego wartość wynika bezpośrednio z ilości przepracowanych miesięcy. A ta nie była imponująca.
Kwota emerytury wynika wprost ze składek, które uzbieraliśmy podczas aktywności zawodowej. Aby uzyskać emeryturę w kwocie minimalnej, potrzebny jest określony staż pracy. To jest dwadzieścia pięć lat dla mężczyzn oraz między dwadzieścia i dwadzieścia pięć lat dla kobiet. W 2022 roku ten wiek zostanie zrównany.
Liczba osób pobierających emerytury niższe niż minimalne (882,56 zł), rośnie lawinowo. „Gazeta Wyborcza” podawała, że w 2011 w skali całego kraju pobierało ją niespełna 24 tysiące osób, a w ubiegłym roku było ich już 76 tysięcy osób. To osoby, które przechodzą na emeryturę z nowego systemu, w którym liczy się przede wszystkim staż pracy.
37 gr emerytury w Wałbrzychu to prawdopodobnie najniższe świadczenie w kraju. Co ciekawe ZUS nie może go wypłacić na przykład zbiorczo za cały rok, musi to robić co miesiąc. Wzrost liczby emerytur niższych od minimalnej to oprócz nowego systemu, także wynik tego co dzieje się na rynku pracy.
Czyli szara strefa, a przede wszystkim ludzie przez lata pracujący na „nieozusowanych” umowach śmieciowych. Najniższa emerytura wypłacana we Wrocławiu to 15,21 zł.
Więcej: www.radiowroclaw.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych