Wybrany doradca ma także zdefiniować możliwości prawne i opłacalność ewentualnych zmian właścicielskich.

Na razie Paweł Skrzywanek, prezes Uzdrowiska Szczawno-Jedlina SA, studzi emocje. W serwisie naszemiasto.pl tłumaczy, że informacje o zbywaniu majątku są przedwczesne.

Dodaje jednak, że przyszłość uzdrowiskowości w Polsce, w tym spółek uzdrowiskowych, pozostaje poważną niewiadomą systemu leczniczego i ubezpieczeniowego. Twierdzi, że państwo nie wypracowało nadal spójnego systemu w tym zakresie, tym samym właściciel, a także zarząd spółki musi posiadać alternatywne propozycje rozwiązań właścicielskich.

Wolę wszczęcia przez władze spółki czynności zmierzających do pozyskania inwestora zewnętrznego dla jej majątku wyrażono na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu, które zostało zwołane 30 sierpnia 2016 r. Zarekomendowano również przygotowanie procesu zmierzającego do przeprowadzenia publicznej i konkurencyjnej procedury pozyskania inwestora zewnętrznego.

Osoby związane ze spółką uważają, że proces ten może zakończyć się sprzedażą inwestorowi Domu Zdrojowego nr 1 w Szczawnie-Zdroju. Budynek powstał na przełomie 1909 i 1910 r. W momencie oddania do użytku był to największy i najnowocześniejszy hotel na Śląsku. 

Póki co spółka ogłosiła drugi przetarg na sprzedaż Dziecięcego Szpitala Uzdrowiskowego „Zuch” w Szczawnie Zdroju. Pierwszy odbył się pod koniec sierpnia i zakończył się wynikiem negatywnym. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 1,9 mln zł.

Zobacz SZCZEGÓŁY PRZETARGU