
W Powiatowym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie (Śląskie) rozpoczął funkcjonowanie oddział opieki paliatywnej. Jednak to nie jedyna zmiana w placówce. Szpital jest zadłużony na niemal 50 mln zł, a inne oddziały zlikwidowano - m.in. chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, położniczo-ginekologiczny oraz noworodków i wcześniaków.
Oddział opieki paliatywnej wrócił do placówki po tym, jak trzy lata temu przeniesiono go do Czeladzi. To jedna z wielu zmian w PZZOZ, które budzą spore kontrowersje. Zadłużenie szpitala na koniec 2015 r. oscylowało w granicach 48 mln zł. a dług narasta w tempie kilku milionów złotych rocznie. Próby poprawy sytuacji finansowej PZZOZ podejmowano już kilkakrotnie, jednak bez rezultatu - przypomina tygodnik Twoje Zagłębie.
Pod koniec 2015 r. starostwo powiatowe w Będzinie zapowiedziało kolejną reorganizację placówki, co w praktyce oznaczało likwidację kilku najważniejszych oddziałów szpitala i przeniesienia ich do Czeladzi. Zlikwidowano oddziały: chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, położniczo-ginekologiczny oraz noworodków i wcześniaków.
Mimo tego na początku sierpnia oddano do użytku wyremontowany i powiększony oddział opieki paliatywnej. Liczbę łóżek zwiększono z 16 do 19. Powiększenie oddziału było możliwe dzięki zagospodarowaniu powierzchni, którą do tej pory zajmował trakt operacyjny.
Marek Mrozowski, członek zarządu powiatu będzińskiego twierdzi na łamach TZ, że w powiecie jest coraz większe zapotrzebowanie na opiekę paliatywną. W będzińskiej placówce ma być również stworzony punkt nocnej i świątecznej opieki dla dorosłych.
Więcej: www.twojezaglebie.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych