
Jak się okazuje, na starzeniu się populacji można także zyskać - póki co teoretycznie. Po tym, jak jeden z amerykańskich portali wskazał Białystok jako idealne polskie miasto dla Amerykanów na emeryturze, lokalna polityka senioralna może nabrać tempa.
Ekonomiści i władze Białegostoku zdają sobie sprawę, że młodych mieszkańców Białegostoku jest coraz mniej - m.in. wyjeżdżają za pracą i lepszymi zarobkami. Możliwe jednak, że będą musieli uznać ten trend za pozytywny.
Amerykański portal „Insider Monkey” opublikował wyniki ankiety przeprowadzonej wśród amerykańskich emerytów. Seniorzy zza oceanu zdecydowali, że Białystok jest wymarzonym polskim miastem, by spędzić tu emeryturę.
Czytaj też: Amerykanie: Polska świetnym miejscem na spędzenie emerytury
Amerykańskim emerytom w Białymstoku mają ponoć odpowiadać: wysoki poziom bezpieczeństwa, niezła opieka medyczna i niskie koszty utrzymania. Zachwyceni są też wielokulturowością oraz otoczeniem, które sprzyja aktywnemu wypoczynkowi.
Anna Skorko, prezes białostockiego Stowarzyszenia Akademia plus 50 i członek Zarządu Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok na łamach Kuriera Porannego bardzo pozytywnie odnosi się do tak nieoczekiwanego zainteresowania Białymstokiem ze strony Amerykanów. Jednocześnie wymienia kolejne zalety miasta - odpowiednią wielkość czy sprawną komunikację miejską. Zauważa jednak, że trzeba jeszcze rozwinąć ofertę dla osób starszych i zintensyfikować politykę senioralną miasta, gdyż w tych obszarach są pewne zaległości.
Białystok liczy nieco ponad 295 tys. mieszkańców. Jeszcze w roku 2000 emeryturę w mieście pobierało niecałe 34 tys. z nich, a już 15 lat później - ponad 50 tys.
Więcej: www.poranny.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych