
Poseł PO opowiedział się również za tym, aby w projekcie skreślić przepis, który znosi tryb konkursowy w powoływaniu szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych na rzecz mianowania go przez szefa rządu na wniosek ministra.
P. o. szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podkreślił, że urzędy wojewódzkie o rządowym charakterze są właściwszymi instytucjami współpracy z Urzędem ds. Kombatantów (instytucją centralną państwa) niż marszałkowie, którzy reprezentują samorządy. Dodał też, że nic nie stoi na przeszkodzie, by rady przy wojewodach tworzyły te same osoby, które obecnie zasiadają w radach przy marszałkach.
Propozycję zmian w tym zakresie zdecydowanie poparli obecni na sali przedstawiciele opozycji z okresu PRL i środowisk osób represjonowanych.
W rozmowie z PAP szef Urzędu ds. Kombatantów zwrócił uwagę, że propozycja zmian w ustawie pozwoli wprowadzić porównywalne uprawnienia osób represjonowanych do uprawnień weteranów II wojny światowej.
- Ta nowelizacja ma znaczenie fundamentalne, dlatego, że ustawa przestanie mieć charakter pomocowy, a zacznie być ustawą godnościową. Każdy działacz opozycji antykomunistycznej będzie zbliżony w swoich uprawnieniach z uprawnieniami kombatanckimi, czyli uprawnieniami tych, którzy walczyli w latach drugiej wojny światowej i po wojnie o niepodległość - mówił Kasprzyk.
Podkreślił też, że zmiana przepisów jest dobrym uzupełnieniem tzw. ustawy dezubekizacyjnej.
- Sprawiedliwość dziejowa polega na tym, że daje się tym, którzy walczyli, a odbiera tym, którzy gnębili Polaków - zaznaczył szef Urzędu ds. Kombatantów.
Za skierowaniem projektu ustawy do drugiego czytania opowiedzieli się wszyscy posłowie komisji.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych