
Autorzy Narodowego Programu Mieszkaniowego proponują zlikwidować ustawowy katalog osób objętych szczególną ochroną, którym obecnie sądy w procesie o eksmisję muszą przyznać mieszkanie socjalne. Dotyczy to m.in. osób niepełnosprawnych, obłożnie chorych i ubezwłasnowolnionych (wraz z opiekunami), a także emerytów, rencistów i bezrobotnych.
Narodowy Program Mieszkaniowy, którego częścią jest program „Mieszkanie plus” to coś więcej niż tylko plan budowy tanich mieszkań na wynajem . Określa kierunki, w jakich podążać ma polska polityka mieszkaniowa - zauważa Gazeta Wyborcza.
W ramach „racjonalizacji gospodarowania zasobem mieszkań komunalnych” autorzy proponują usunąć z ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego katalog osób objętych szczególną ochroną, którym obecnie sądy w procesie o eksmisję nie mogą nie przyznać mieszkania socjalnego. Dotyczy to osób niepełnosprawnych, obłożnie chorych i ubezwłasnowolnionych (wraz z opiekunami), a także emerytów, rencistów, bezrobotnych, kobiet w ciąży i dzieci.
Według autorów programu istnienie „katalogu” nie pozwala sądom na dokonanie oceny, czy przyznanie prawa do lokalu jest uzasadnione.
Katarzyna Czarnota, doktorantka socjologii UAM i działaczka Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów twierdzi, że jeśli obecnie niepełnosprawny czy emeryt mieszkający w prywatnej kamienicy i mający prawo do lokalu socjalnego może bezpiecznie na niego oczekiwać, to po zmianie prawa, gdy sąd mu tego lokalu nie przyzna, zaraz po wyroku "wyleci" na bruk, a państwo pomoże tzw. czyścicielom kamienic.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, które jest autorem programu, twierdzi, że po zmianie „lokale socjalne będą trafiać do osób faktycznie tej pomocy potrzebujących”, a odpowiednią ochronę takim osobom zapewnią inne przepisy ustawy.
Więcej: www.wyborcza.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych