
Kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński zapowiedział, że w przypadku wygranej chce utworzyć w Gdańsku 10 domu dziennej opieki dedykowanych seniorom i osobom wymagającym rehabilitacji. Seniorzy mieliby też tańszy wstęp na miejskie baseny.
Obietnicę związaną z utworzeniem w Gdańsku dziesięciu domów dziennej opieki Płażyński złożył na konferencji prasowej zorganizowanej w środę (10 października) w Nowym Porcie w Gdańsku. Przypomniał, że jest to jeden z jego "sześciu niezwykle istotnych projektów infrastrukturalnych dla całego Gdańska".
Płażyński wyjaśnił, że domy dziennej opieki nie miałyby pełnić funkcji "domów spokojnej starości", ale zapewniać opiekę "w ciągu tych ośmiu godzin w ciągu dnia". Miałyby one być przeznaczone dla "seniorów, którzy wymagają opieki, bo na przykład potrzebują rehabilitacji, albo nie mogą zostać sami w domu, bo - ze względów zdrowotnych - ta opieka powinna być zapewniona, ale też nie wymagają całodobowej hospitalizacji".
Kandydat Zjednoczonej Prawicy dodał, że placówki takie miałyby być przeznaczone dla osób, którymi na co dzień opiekuje się rodzina, a które wymagają opieki "w czasie, gdy dzieci, wnukowie muszą iść do pracy, muszą zarabiać".
Płażyński chciałby, by powstało co najmniej 10 takich domów, a każdy z nich byłby przeznaczony na minimum 30 osób. Domy miałyby oferować "opiekę geriatryczną i rehabilitacyjną" oraz - jak powiedział - opiekę związaną z "pomaganiem w codziennych sprawach, które często są kłopotliwe, bo np. wymagają dłuższego spaceru czy pójścia gdzieś na drugi koniec Gdańska". - Domy byłyby takimi lokalnymi centrami wsparcia - podkreślił.
Kandydat chce też zaproponować specjalne preferencje dla seniorów, którzy chcieliby korzystać z miejskich basenów. - Te baseny w Gdańsku zaczęły powstawać, jest już ich kilka, powinny one być jednak powszechne. Budujemy bardzo drogie baseny, a z drugiej strony ceny za wejście na te baseny są takie, że seniorów między innymi nie bardzo stać na to, by z tej infrastruktury korzystać" - powiedział Płażyński. Dodał, że basen to jest najzdrowsza forma aktywności sportowej, bo nie obciąża stawów. "Jest dla osób w każdym wieku - podkreślił.
Jego zdaniem korzystanie z basenów jest "bardzo ważnym aspektem profilaktyki, który chce w Gdańsku prowadzić". Mówił, że gdańskie baseny są "za drogie" i dlatego dla osób, które mają Kartę Mieszkańca, chce wprowadzić zniżkę w wysokości 50 proc. - A więc przy biletach ulgowych dla seniorów wejście na baseny miejskie kosztować będzie 6 zł, co - myślę - jest taką stawką, która gwarantuje, że większość seniorów będzie mogła się na te wizyty na gdańskich basenach decydować - powiedział.
Płażyński chciałby też "wzmocnić" pomoc świadczoną osobom starszym i niepełnosprawnym w ich domach. Miałaby się w nią włączyć - jak wskazał - "w ramach wolontariatu gdańska młodzież". Zdaniem Płażyńskiego młodzi ludzie mogliby się w ten sposób uczyć "empatii, obowiązkowości, sprawiedliwości" i "doceniać rolę niepełnosprawnych, seniorów".
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych