
POLITYKA SENIORALNA
Sejmowa Komisja Polityki Senioralnej w poniedziałek (5 września) przegłosowała cofnięcie patronatu nad Obywatelskim Parlamentem Seniorów. Przyczyna? Negatywna ocena sposobu wyboru delegatów do drugiej edycji OPS. Komisja poparła w ten sposób decyzję swojej przewodniczączej Małgorzaty Zwiercan z sierpnia br.
Przypomnijmy. 4 sierpnia 2016 r. przewodnicząca Sejmowej Komisji Polityki Senioralnej jednoosobową decyzją wycofała udzielony wcześniej patronat merytoryczny dla Obywatelskiego Parlamentu Seniorów. Małgorzata Zwiercan złożyła wówczas oficjalne pismo do p.o. dyrektora generalnego kierującego gabinetem marszałka Sejmu, Anety Kordowskiej.
- Powodem takiej decyzji był brak porozumienia odnośnie sposobu wyboru delegatów do drugiej edycji OPS - napisała w komunikacie Małgorzata Zwiercan.
- Według zasad przyjętych przez prezydium OPS, kilka osób z obecnego składu prezydium ma ostatecznie decydować, dobierać reprezentantów z całej Polski do drugiej edycji OPS według własnego uznania. Niezastosowanie się do demokratycznych zasad wyboru nie gwarantuje reprezentatywności całego środowiska senioralnego w Polsce i przekształca inicjatywę OPS w prywatną konferencję, do której zapraszani są ludzie według nieprzejrzystych i niedemokratycznych reguł - wyjaśniała przewodnicząca komisji.
Dodała też, że biorąc pod uwagę przywołane merytoryczne zastrzeżenia, prezydium Komisji Polityki Senioralnej podjęło decyzję o przekazaniu negatywnej opinii co do zasadności angażowania się Kancelarii Sejmu w przygotowanie drugiej edycji Obywatelskiego Parlamentu Seniorów.
Czytaj też: Obywatelski Parlament Seniorów może się nie odbyć. Kto blokuje to wydarzenie?
W trakcie poniedziałkowego głosowania w sejmowej komisji rozgorzała prawdziwa burza. Opozycyjni posłowie podkreślali, że wycofanie patronatu to karanie seniorów przez decydentów za to, że nie zgodzili się oddać prawa do wyboru delegatów na Obywatelski Parlament Seniorów przewodniczącej komisji.
Zgodnie z zasadami do OPS delegowani są przedstawiciele z Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, gminnych rad seniorów, Uniwersytetów Trzeciego Wieku i innych organizacji senioralnych, a ostateczny głos należy do prezydium parlamentu seniorów.
W opinii przewodniczącej Komisji Polityki Senioralnej (KPS) taka procedura jest niezgodna z demokratycznymi zasadami.
Dlatego zaproponowała prezydium OPS, aby dobór delegatów do parlamentu koordynowały wydziały spraw społecznych urzędów wojewódzkich. Tę zmianę odrzuciła przewodnicząca prezydium OPS, Krystyna Lewkowicz.
- Uznanie zasad naboru delegatów na II Obywatelski Parlament Seniorów (OPS) za niedemokratyczne i próba wymuszenia zasad „demokratycznych” - czyli administracyjnego wyznaczenia delegatów przez urzędy wojewódzkie - jest sprzeczne z logiką, prawem i regulaminem OPS uchwalonym na I sesji – mówiła 17 sierpnia portalowi rynekseniora.pl Krystyna Lewkowicz, prezes Ogólnopolskiego Porozumienia Uniwersytetów Trzeciego Wieku (UTW).
Czytaj też: „To próba ingerencji w samorządność Obywatelskiego Parlamentu Seniorów”
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych