
Podczas czwartkowej wichury w Ośnie Lubuskim (Lubuskie) doszło do nieszczęśliwego wypadku. Z dachu jednego z budynków spadł 67-letni mężczyzna. Zginał na miejscu. Prawdopodobnie chciał naprawić uszkodzony dach - poinformowała PAP rzeczniczka słubickiej policji Magdalena Jankowska.
- Do wypadku doszło około godziny 18.30 (5 października) kiedy wiatr był bardzo silny. Okoliczności wypadku są wyjaśniane pod nadzorem prokuratora - powiedziała PAP Jankowska.
Oficer dyżurny lubuskiej Straży Pożarnej mł. bryg. Tomasz Lewandowski poinformował PAP, że wczoraj (5 października) do godz. 22 Straż Pożarna przyjęła blisko 1,1 tys. zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnych wiatrów i opadów deszczu. Dodał, że powalone drzewa są na bieżąco usuwane z ciągów komunikacyjnych.
Silny wiatr powalał drzewa, łamał konary i zrywał dachy. W Wężyskach w pow. Krośnieńskim przewrócił ścianę szczytową w domku jednorodzinnym raniąc kobietę. W Kostrzynie nad Odrą drzewo spadło na samochód operacyjny PSP, na szczęście obyło się bez poszkodowanych.
Rzeczniczka policji w Zielonej Górze Małgorzata Stanisławska poinformowała PAP, że na jednej z ulic w tym mieście na samochód nauki jazdy spadło drzewo. Dwie ranne osoby z tego pojazdu zostały zabrane do szpitala.
Orkan uszkodził wiele linii energetycznych i innych urządzeń służących do dystrybucji prądu. Wg stanu na godz. 20 w wyniku wichury w woj. lubuskim uszkodzone zostały 323 linie średniego napięcia, a awarii uległo ponad 5,3 tys. stacji średniego napięcia. Energii elektrycznej było pozbawionych ponad 270 tys. odbiorców.
Mateusz Sławek z Zespołu Prasowego KWP w Gorzowie Wlkp. poinformował, że w województwie wiele dróg zostało zablokowanych przez powalone drzewa, które systematycznie są usuwane przez strażaków, a policjanci kierują podróżujących na objazdy.
- Pełne ręce roboty mają służby ratunkowe. Strażacy zmagają się z połamanymi drzewami, natomiast policjanci w wielu miejscach kierują ruchem i pomagają kierowcom. Kilka szpitali pozostało bez prądu lecz pomocy udzielają już im mundurowi - powiedział Sławek.
Dodał, że policja apeluje do mieszkańców aby w miarę możliwości pozostawać w domach, a do kierowców o zachowanie ostrożności na drogach i nie utrudnianie dojazdu i pracy służbom.
Rzecznik PKP PLK poinformował, że silny wiatr powalił drzewa na tory i sieć kolejową. Utrudnienia w komunikacji występują na terenie Dolnego Śląska, Wielkopolski i województwa lubuskiego.
Wichura dotarła najpierw na południe woj. lubuskiego, skąd Straż Pożarna miała najwięcej zgłoszeń. Potem silnie wiało w całym regionie. Około godziny 20 wiatr zaczął być mniej porywisty.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych