
W kampaniach reklamowych i na wybiegach coraz częściej widujemy mężczyzn po pięćdziesiątce. Eksperci tłumaczą, dlaczego tak się dzieje.
Nasz stosunek do piękna zmienia się - jeszcze 20 lat temu w pokazach mody nie widywaliśmy np. ludzi w średnim wieku.
Grażyna Paturalska, była posłanka, a obecnie stylistka i projektantka mody, zauważa, że granica "starości" znacznie się przesunęła i obecnie mężczyzna 50+ "jest doskonałym celem dla branży mody: walczy jak lew o własną atrakcyjność, przedłużenie młodości, seksualności".
Dodaje, że choć uroda zmienia się na różnych etapach życia, czasami w wersji dojrzałej charakteryzuje się mądrością życiową oraz swego rodzaju siłą, która uderza nie tylko z samej twarzy.
Z kolei Aneta Bronka, odpowiedzialna za kontakt z klientem w agencji Personal PR tłumaczy, że kampanie - szczególnie produktów luksusowych - promowane przez dojrzałych mężczyzn mogą dodatkowo umocnić pozycję marki związanej z tradycją czy z podstawowymi wartościami. Ponieważ zwykle taka osoba jest świadoma tego kim jest, jej styl jest ukształtowany i jest odzwierciedleniem jej osobowości, jest więc bardziej przekonująca.
Jak zauważa serwis trojmiasto.pl, marketingowcy zwracają uwagę, że ludzie lepiej reagują na zdjęcia reklamowe, które odzwierciedlają ich grupę docelową m.in. według kryterium wieku.
Więcej: www.trojmiasto.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych