
Rząd przymierza się ponownie do wprowadzenia jednolitej daniny i nałożenia składek na wszystkie przychody Polaków - informuje we wtorek (27 lutego) „Rzeczpospolita".
Wszystko po to, by ratować system emerytalny. Więcej mogą zapłacić nie tylko samozatrudnieni, ale też pracujący na umowach-zleceniach czy dorabiający w kilku miejscach.
- Obecny system emerytalny jest niewydolny i jeśli tak dalej pójdzie, nawet 75 proc. obecnych czterdziestolatków i młodszych dostanie minimalne emerytury - ocenia cytowana w gazecie prof. Joanna Tyrowicz z ośrodka badawczego GRAPE.
A minimalna emerytura wynosi obecnie na rękę zaledwie 853 zł.
Propozycje zmian są dwie. Emerytury obywatelskie - jednakowe dla wszystkich, bez względu na zarobki i staż pracy. Inne rozwiązanie to system uniwersalny, w którym wszyscy Polacy, w tym rolnicy, górnicy i mundurowi, zapłacą składki od całości swoich przychodów i dostaną uzależnione od tego świadczenia.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych