
POLITYKA SENIORALNA
W 2050 r. aż jedna trzecia Polaków będzie na emeryturze, dlatego trzeba jak najszybciej przygotować narzędzia ekonomiczne tworzące usługi dla osób starszych, ale niekoniecznie z ofertą garnków czy cudownej pościeli - mówi na antenie Polskiego Radia Marzena Rudnicka, prezes Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej.
Według niej trzeba eliminować oferty obejmujące m.in. sprzedaż bezpośrednią garnków, pościeli i innych "cudownych aparatów", a wspierać te dotyczące usług bankowych, leków i świadczeń medycznych.
Rudnicka dodaje, że ważne są też usługi leżące w obowiązkach gmin i dotyczące budownictwa czy opieki. Zwraca uwagę, że w Polsce brakuje tzw. wspomaganych mieszkań dla seniorów.
Uważa, że nawet jeśli nic się nie zmieni, to tendencje demograficzne i tak wymuszą na deweloperach zmianę oferty i skierowanie jej w większym zakresie do osób starszych. Rudnicka zauważa, że symptomy tego zjawiska już obserwujemy, a sygnałem są pierwsze inwestycje w osiedla dla seniorów.
Czytaj też: Założyciel MEDI-system wychodzi ze spółki. Zainwestuje 70 mln zł w apartamenty dla seniorów
Czytaj też: Katowice: zbudowano mieszkania z serwisem dla osób starszych
Ekspertka z KIGS podkreśla, że potrzebne są kompleksowe programy senioralne docierające do seniorów, gdy jeszcze są samodzielni. Według niej wcześniejsza pomoc pozwala na przygotowanie osoby starszej do funkcjonowania w późniejszym wieku, często bez konieczności korzystania z domów opieki - najdroższych w systemie.
Więcej: www.polskieradio.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych