Rozenek oświadczył na wstępie spotkania w warszawskiej restauracji "Słoik", że dla SLD "są ważniejsze rzeczy od budowania kolejnych apartamentów, czy też biurowców". - Jest to człowiek i to, jak miasto może ludziom pomagać - podkreślił. Przypomniał, że jego hasłem jest "Miasto społeczne Warszawa".

Odnosząc się do "polityki senioralnej w Warszawie" Rozenek zwrócił uwagę, że w stolicy jest ok. 360 tys. osób w podeszłym wieku. Jak dodał, seniorzy "cieszą się pewnymi dobrodziejstwami, bo mają na przykład Uniwersytety Trzeciego Wieku". Jednak, zauważył, "po praskiej stronie to tak dobrze nie funkcjonuje". Jergo zdaniem należy to zmienić. Zaproponował także wybudowanie "nowoczesnych domów opiekuńczych", w których seniorzy będą mogli zamieszkać. - Na początek planujemy po jednym takim domu na każdą dzielnicę - poinformował Rozenek.

Zdaniem kandydata lewicy "trzeba pomyśleć o ludziach, którzy są chorzy na Alzheimera i Parkinsona". - Chcemy pomóc osobom chorym na Alzheimera i Parkinsona i wybudować dwa domy - jeden po prawej, drugi po lewej stronie Wisły - ze specjalistyczną opieką; do tego dwa przejściowe domy". Do "przejściowych domów opieki" chorych przekazywałyby na tydzień bądź dwa ich rodziny, które w tym czasie mogłyby udać się np. na urlop czy wakacje z dziećmi.

Rozenek mówił także o swoich pomysłach na przeciwdziałanie "wyłudzaniu mieszkań" od osób starszych i skrytykował tzw. odwróconą hipotekę. - Chcemy, żeby miasto zastąpiło banki, żeby miasto zaproponowało ludziom w podeszłym wieku nowe mieszkania, ale w ich okolicy na tej samej ulicy, a być może nawet w tym samym domu - powiedział.

Dodał, że nowe, mniejsze mieszkania, byłyby znacznie tańsze w utrzymaniu i dostosowane do potrzeb lokatorów. Ponadto miasto wypłaciłoby różnicę w cenie między mieszkaniami, co seniorom pozwoliłoby zdobyć środki np. na - jak powiedział - "godne życie, na to żeby zapłacić za lekarza".

Wspomniał także o karcie kredytowej na 200 zł dla seniorów, aby mogli to przeznaczyć np. na pilną wizytę u lekarza specjalisty, zamiast czekać w długiej kolejce. - Nie kolejne wiadukty, nie kolejny polbruk, nie beton wzdłuż Wisły, tylko człowiek jest najważniejszy - oświadczył. - Jeżeli zadbamy o człowieka, zadbamy o emerytów, o kobiety, o dzieci, to będzie to miasto szczęśliwe - podkreślił Rozenek.