
Przemoc także ze strony rodziny, wykluczenie informatyczne, brak wsparcia ze strony najbliższych - to ciągle aktualne problemy starszego pokolenia Polaków - wskazali uczestnicy debaty zorganizowanej przez Fundacja Collegium Nobilium Opoliense w Opolu.
Według danych, które przytoczono podczas wtorkowej konferencji pt. "(O)polski senior w obliczu wyzwań", zaledwie 15 proc. naszego społeczeństwa w wieku 60-65 roku życia aktywnie korzysta z internetu. Wśród najmłodszego pokolenia ten odsetek przekracza 90 proc. W efekcie znaczna część osób starszych ma poważny problem z odnalezieniem się we współczesnym świecie.
- Umiejętność poruszania się w wirtualnej rzeczywistości to już konieczność, jeżeli weźmie się pod uwagę ilość spraw załatwianych przez internet. Niestety, nie zawsze aplikacje, przy pomocy których obsługuje się konto w banku, czy rejestruje w przychodni lekarskiej, są dostosowane do możliwości psychofizycznych seniorów. To się powoli zmienia, jednak biorąc pod uwagę skalę problemu, daleko nam do zadowolenia - mówił Paweł Ziorko, współorganizator debaty.
Zdaniem Justyny Wójcik z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu, pomimo wielu działań mających na celu aktywizację osób starszych, liczba seniorów wymagających specjalistycznej pomocy ciągle rośnie.
- Kieruję osoby do ośrodków pomocy społecznej, chociaż traktujemy takie rozwiązanie jako ostateczność. O skali problemu niech świadczy fakt, że kiedy zaczynałam pracę w MOPR dziesięć lat temu, na skierowanie potrzebujących do Domów Pomocy Społecznej wystarczały nam dwa mln złotych. Dzisiaj ta kwota wzrosła do siedmiu mln i ciągle są kolejki potrzebujących. Wielu z seniorów nie stać na opłacenie rachunków i zakup leków. Zdarzają się dramaty, bo często dochody tych ludzi są bardzo małe i nie wystarczają na pokrycie kosztów pobytu w DPS. W takiej sytuacji musimy ściągać brakującą kwotę od ich dzieci, a nawet wnuków. Zdarza się, że bliscy dopiero przy takiej okazji dowiadują się, że ich krewny nadal żyje - wyjaśniła Wojcik.
Wstydliwym problemem jest przemoc wobec seniorów - także ze strony rodziny.
- Koncentrujemy się na przemocy wobec dzieci, lub współmałżonka. Fakty psychicznego, a czasem i fizycznego znęcania się nad seniorami nadal są tematem tabu, chociaż, jak wynika z przedstawionych na konferencji badań, co 10 starsza osoba miała do czynienia z przemocą ze strony najbliższych. Osoby starsze nie chcą lub boją się skarżyć na opiekunów, podobnie jak nie proszą o pomoc w przypadku choroby, żeby nie sprawiać kłopotu otoczeniu. Musimy o tym mówić i starać się te kwestie rozwiązać pamiętając, że dzisiejsze problemy seniorów mogą stać się także naszymi problemami w przyszłości - powiedziała Agnieszka Bąkowska, organizator konferencji.
Zdaniem Wójcik, jedną z najskuteczniejszych metod zapobiegania problemom związanych z podeszłym wiekiem, jest aktywizacja seniorów.
- Osób w wieku powyżej 65 roku jest coraz więcej. Według badań statystycznych w 2035 roku będzie już ich siedem milionów. Naszym zadaniem jest odroczenie w czasie momentu, gdy człowiek staje się całkowicie zależny od opiekunów. W Kluczborku prowadziliśmy projekt wolontariatu z udziałem seniorów. Udał się znakomicie. Ludzie wyszli z domów, zaczęli się odwiedzać, pomagać sobie nawzajem. Czują się potrzebni. Jestem osobą aktywną, ale nie wiem, co się wydarzy w przyszłości. Nie wiem, gdzie pojadą moje dzieci i czy nie dopadnie mnie jakaś choroba. Robię swoje z nadzieją, że jeżeli zajdzie taka potrzeba, to w przyszłości też mnie ktoś wyciągnie z domu - powiedziała Wójcik.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych