Stworzenie Domów Sąsiedzkich zapisane zostało w "Programie strategicznym na rzecz seniorów do roku 2020".  - W tej chwili mamy gotowy projekt tego dokumentu - informuje Cichocka-Gula.  - W maju przeprowadzone zostaną konsultacje ze środowiskami senioralnym. Po uwzględnieniu ich ewentualnych uwag dokument zostanie przedstawiony szerszemu gronu. Chcemy, aby program został uchwalony tuż po wakacjach.

Stworzenie programu poprzedzone zostało badaniem "Sopocki senior - potrzeby i aktywność starszych mieszkańców Sopotu”, które na zlecenie władz miasta przeprowadziła firma PBS.  - Przede wszystkim szukaliśmy odpowiedzi na pytanie, jakie są największe potrzeby starszych mieszkańców - informuje wiceprezydent Sopotu.

W ankiecie seniorzy wskazywali m.in. na potrzebę integracji z osobami młodymi. Kolejny wniosek płynący badania dotyczył włączenia osób starszych w wolontariat. Dzięki temu mogliby oni angażować się zarówno na rzecz własnego środowiska, jak i innych grup wiekowych.

Charakter domów określą seniorzy
Domy Sąsiedzkie mają być jedną z odpowiedzi na te postulaty. Władze Sopotu wskazały już ich lokalizacje. Są to:

1. Sopocki Inkubator Przedsiębiorczości Społecznej przy ulicy Młyńskiej
2.Siedziba Fundacji Niesiemy Pomoc przy ulicy Mickiewicza
3. Miejska Biblioteka Publiczna na Brodowinie przy ulicy Cieszyńskiego
4. Towarzystwo Przyjaciół Sopotu w Dworku Sierakowskich
5. Biblioteka przy Zespole Szkół Specjalnych przy ulicy Kazimierza Wielkiego. 

Domy Sąsiedzkie mają być czymś na kształt klubu seniora.  - Nie chcemy jednak planować dokładnie, jaka działalność w tych domach będzie prowadzona - mówi Joanna Cichocka-Gula.

- Docelowo charakter tych placówek mają określać osoby, które będą do nich uczęszczać. My oferujemy im miejsce. Planujemy zatrudnienie jednego pracownika - koordynatora, którego zadaniem będzie wspieranie seniorów w ich aktywności. Ostatecznie jednak to oni sami mają być motorem napędowym wszystkich działań, które będę podejmowane w tych placówkach. 

Wiceprezydent tłumaczy, że jeśli chodzi o cele polityki senioralnej Sopot pod wieloma względami jest w wyjątkowej sytuacji. - Nie mamy na przykład, tak jak się to zdarza w innych miastach, dzielnic, które są białymi plamami pod względem dostępu do infrastruktury społecznej - tłumaczy.

- Dlatego tworząc Domy Sąsiedzkie możemy skorzystać z obiektów, które już funkcjonują - dodaje. - To minimalizuje koszty. Z drugiej strony poszczególne dzielnice są bardzo zróżnicowane pod względem potrzeb mieszkańców. To kolejny powód, dla którego nie chcemy niż narzucać z góry.

Uporządkowanie działań
Joanna Cichocka-Gula wyjaśnia również, że głównym celem przygotowanego przez urząd miasta "Programu strategiczne na rzecz seniorów do roku 2020" jest uporządkowanie wszystkich działań, które na rzecz seniorów podejmowane są już od dawna - zarówno przez sam urząd, jak i inne instytucje oraz organizacje pozarządowe. 

Cichocka-Gula wymienia m.in. akcję „Senior XXI”, dwa Uniwersytety Trzeciego Wieku, miejskie programy zdrowotne, porady związane z chorobą Alzheimera Gdańskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera.

Sopot ma w planach kolejne przedsięwzięcia - m.in. biuletyn z informacjami użytecznymi dla osób w starszym wieku, który ma być cyklicznie dostarczany do ich domów czy telefon zaufania dedykowany tej grupie wiekowej.

- Ostatnio stworzona przez nas spółdzielnia socjalna „Kooperacja” zdobyła dofinansowanie w ramach programu ASOS realizowanego przez ministerstwo pracy (ok. 80 tys. zł) - dodaje Joanna Cichocka-Gula.  - Środki te zostaną przeznaczone na powołanie czterech rzeczników osób starszych. Mają to być osoby po 60. roku życia, których zadaniem będzie aktywizacja i motywowanie seniorów do prowadzenia życia społecznego. Rzecznicy będą pełnili cotygodniowe dyżury w sopockich bibliotekach.