
RYNEK OPIEKI
Fundacja prowadząca hospicjum domowe w miejscowości Nowa Wola (Podlaskie) szuka działki i planuje budowę ośrodka - informuje Kurier Poranny.
Teraz pod opieką hospicjum domowego w Nowej Woli jest ponad 20 nieuleczalnie chorych osób. Pracownicy codziennie odwiedzają ich w domach. Pokonują kilkadziesiąt kilometrów do Gródka, Narwi, Narewki, Zabłudowa czy niewielkich wiosek przy samej granicy z Białorusią.
Ale niektórzy podopieczni wymagają opieki stacjonarnej. Trafiają więc do oddalonego hospicjum w Białymstoku, zostają wyrwane ze swojego środowiska.
Dlatego fundacja chce w Michałowie bądź w jego okolicach wybudować ośrodek stacjonarny. Pilnie poszukuje gruntu.
Pod opieką ośrodka byłoby kilkunastu obłożnie chorych. Jest już wstępny projekt. Pomieszczenia dla pacjentów byłyby połączone z częścią dla personelu. W planach jest też budowa sal gdzie byłyby organizowane zajęcia, warsztaty.
Termin rozpoczęcia inwestycji oraz kosztorys nie jest jeszcze znany. Hospicjum chce ubiegać się o dofinansowanie unijne.
Placówka działa bez kontraktu z NFZ. Utrzymuje się z wpłat z 1 procenta czy datków ludzi dobrej woli. Ale w przyszłym roku będzie starała się o kontrakt z funduszem.
Więcej: www.poranny.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych