Jak powiedziała PAP prezydent Ostrowa Wlkp. Beata Klimek, dla czterech mężczyzn po 60. r.ż., niepełnosprawnych i chorych przewlekle, pobyt w mieszkaniu chronionym jest szansą na pozostanie w środowisku lokalnym. Dodała, że lokatorów wytypowali pracownicy socjalni. Seniorzy będą przygotowywani do prowadzenia samodzielnego życia pod opieką pracownika socjalnego, opiekunki środowiskowej, rehabilitanta i psychologa.

Zdaniem prezydent, mieszkanie chronione to alternatywa dla domu pomocy społecznej, "gdzie seniorzy otrzymują potrzebną pomoc, ale wiąże się to często z zupełną zmianą środowiska i stylu życia oraz utratą samodzielności".

- Tutaj senior zachowuje niezależność, a z drugiej strony może liczyć na pomoc specjalistów w obszarach związanych z jego codziennym funkcjonowaniem - wyjaśniła.

Jak poinformowała Klimek, na wyposażenie mieszkania chronionego miasto pozyskało z funduszy unijnych 160 tys. zł. Przez 2 lata będzie ponosić koszty utrzymania lokatorów. Po tym czasie, zgodnie z uchwałą rady miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego, odpłatność za pobyt w mieszkaniu chronionym będzie zależała od dochodu mieszkańca.

- Obecnie koszt pobytu w domu pomocy społecznej wynosi 1500 zł. Miasto z tej kwoty pokrywa 915 zł, a resztę dopłaca lokator. W przypadku niskich poborów mieszkaniec jest w ogóle zwolniony z opłat - powiedziała Beata Klimek.