Jak powiedziała jedna z organizatorek wystawy, wolontariuszka hospicjum dla dorosłych o. Bonifratrów we Wrocławiu Ewa Stawska-Bąk, celem wystawy jest dotarcie z jej przesłaniem do mieszkańców.

- Chcemy pokazać życie w hospicjum, burzyć te stereotypy, że to jest miejsce tylko do umierania. To prawda, że pacjenci są w trudnym okresie, ale chcemy pokazać, że w hospicjum jest też miejsce na radość, zrozumienie, a codzienność nie sprowadza się tylko do cierpienia - powiedziała Stawska-Bąk.

Do plenerowej wystawy otwartej w sobotnie popołudnie na placu pod katedrą Marii Magdaleny we Wrocławiu, wybrano 20 fotografii. Obrazują one codzienne życie we wrocławskim hospicjum ojców Bonifratrów i wrocławskim hospicjum dla dzieci. Autorem zdjęć jest fotoreporter Marek Grotowski. Wystawa potrwa kilka tygodni.

Stawska-Bąk poinformowała, że dwie fotografie podopiecznych hospicjum dla dorosłych znajdą się na wielkich banerach w centrum miasta. - Chcemy z tym pozytywnym przekazem dotrzeć do mieszkańców, dlatego wychodzimy do miasta. Liczymy, że zainteresujemy również władze, które zdecydują się nas wesprzeć, by rozwijać pomoc hospicyjną - dodała organizatorka.

Zaznaczyła, że placówka o. Bonifratrów to jedyne we Wrocławiu hospicjum dla dorosłych, które opiekuje się obecnie ponad czterdziestoma osobami.

Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci działa w formule opieki domowej i wspiera 280 dzieci, z których 30 jest objęte opieką całodobową.

Światowy dzień hospicjów i opieki paliatywnej obchodzony jest w drugą sobotę października.