Znacznie więcej osób przestrzega diety bezglutenowej, niż choruje na celiakię - powiedzieli w czwartek (19 kwietnia) eksperci podczas konferencji prasowej w Warszawie z okazji rozpoczęcia kampanii „Miesiąc bez glutenu”.
Dolegliwości gastryczne przypisywane często spożyciu glutenu mogą być tak naprawdę sprawką fruktanów - informują naukowcy na łamach pisma "Gastroenterology" i przestrzegają: dieta uboga w gluten może zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2.
Rezygnując z glutenu narażamy się na choroby związane z większym spożyciem tłuszczów nasyconych, cukru i soli: nadciśnienie, miażdżycę i otyłość - zauważa ekspertka Instytutu Żywności i Żywienia, dr Anna Wojtasik. I tłumaczy, do czego nam gluten.
Nowe badanie, przeprowadzone na ponad 100 tys. uczestników wykazało, że spożywanie glutenu w żaden sposób nie zwiększa ryzyka chorób serca u osób bez celiakii. Co więcej - eliminacja glutenu może wręcz sercu szkodzić, gdyż pozbawia nas korzystnych dla tego organu produktów pełnoziarnistych.
Gluten negatywnie wpływa na zdrowie osób na niego uczulonych i nadwrażliwych na ten składnik oraz cierpiących na celiakię. Choć dieta bezglutenowa stała się bardzo popularna czy wręcz modna, jednak w wielu przypadkach nie ma uzasadnienia zdrowotnego. Większość z nas bez problemu radzi sobie z trawieniem glutenu.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych