Emerytura z ZUS nie jest jedynym sposobem na świadczenie pieniężne w wieku senioralnym. Alternatywą mogą być także pracownicze programy emerytalne (PPE). Na czym polega to rozwiązanie?
Zdaniem wiceprezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Marcina Wojewódki, do tej pory III filar był traktowany jak piąte koło u wozu. W rozmowie z Gazetą Wyborczą podkreśla, że bez tego systemu nie możemy spodziewać się wysokich emerytur - i że czas zacząć działać. Jakie proponuje rozwiązania?
Brytyjczycy czy Holendrzy, którzy według OECD są w światowej czołówce nacji odkładających najwięcej na emeryturę, korzystają głównie z pracowniczych programów emerytalnych (PPE), które stanowią zwykle II filar. Eksperci wskazują, że w Polsce powinno się wprowadzić państwowe dotacje i minimalną, gwarantowaną stopę zysku do...
Około 90 proc. Holendrów otrzymuje emerytury ze zgromadzonych dzięki pomocy pracodawcy środków, które są odpowiednio inwestowane. Obniżenie wieku emerytalnego może skłonić Polaków do upowszechnienia podobnych rozwiązań.
Propozycje wicepremiera Mateusza Morawieckiego zachęcające do dodatkowego oszczędzania na emeryturę to pomysły Towarzystwa Ekonomistów Polskich z początku 2015 r. Kierował nim wówczas Ryszard Petru - donosi Gazeta Wyborcza.
Udział w Pracowniczych Programach Emerytalnych zwiększa szanse na emeryturę zapewniającą godne życie po zakończeniu aktywności zawodowej. Świadczenie z ZUS tego nie zapewni - przekonują ekonomiści.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych