
Dom Pomocy Społecznej w Sopocie to jedyny ośrodek w Polsce, który wykorzystuje do terapii pacjentów z chorobami otępiennymi - głównie chorych na alzheimera - japońskiego robota.
Robot jest wyposażony w 340 czujników, które uzależniają jego reakcje od sposobu traktowania przez pacjentów - informuje Dziennik Bałtycki.
Marzena Grochowska, dyrektor medyczny Med-Care Centrum Zaopatrzenia Medycznego zdradza, że foka otwiera oczy, reaguje, mruczy, macha głową, ogonem i zachowuje się jak żywe zwierzę.
Więcej: www.dziennikbaltycki.pl
Japoński robot ma 57 cm i waży 2,7 kg. Foka jest zadowolona, gdy się ją głaszcze, a zła, gdy się ją bije. Ma pięć rodzajów sensorów (dotyku, światła, słuchu, temperatury oraz postawy), dwie kamery i sześć mikrofonów.
Paro ma zastępować zwierzę domowe w miejscach, gdzie tego prawdziwego nie można trzymać, lub gdy nie ma to odpowiednich warunków. Badania potwierdziły, że Paro redukuje stres, zwiększa motywację, pomaga w nawiązaniu więzi pomiędzy pacjentami a ich opiekunami oraz pomiędzy samymi pacjentami.
Robot powstał z inicjatywy rządowego instytutu badawczego w Ibaraki, a jego twórcą jest Takanori Shibate. Po raz pierwszy został zaprezentowany w 1993 r., ale dopiero w roku 2004 trafił do oficjalnej sprzedaży. Stosowany jest przede wszystkim w domach opieki dla osób starszych w Japonii oraz m.in. w Szwecji, Dani, Włoszech, Francji i Stanach Zjednoczonych.
Cena sztucznej foki waha się od 20 do 25 tys. zł. Do sopockiego ośrodka dzięki anonimowym darczyńcom.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych