Zgromadzeni w sali konferencyjnej mogli obserwować na telebimie światową premierę implantu ucha środkowego typu Vibrant Soundbridge ze sprzęgaczem LP-Coupler.

Polscy pacjenci jako pierwsi na świecie otrzymali dostęp do tej technologii. To implant ucha środkowego o dużej mocy. Prof. Skarżyński tłumaczył, że ta duża moc wynika z nowego systemu, który pozwala go połączyć z układem własnych kosteczek słuchowych pacjenta. Dodał, że to od tego połączenia zależy, czy będziemy mogli pomóc tylko niewielkiej grupie osób, która ma małe uszkodzenia słuchu, czy dużo większej grupie pacjentów, u której inne rozwiązania nie dawały efektu.

System jest również bezpieczny - pisze Gazeta Wyborcza. Zastosowane w nowym implancie rozwiązania technologiczne - w tym sposób mocowania - umożliwiają m.in. swobodne wykonywanie rezonansu magnetycznego w zakresie do 1,5 tesli.

Parametry techniczne urządzenia pokrywają ubytki słuchu duże i średnie. Prof. Skarzyński podkreśla, że tych ubytków nie da się skompensować żadnym urządzeniem konwencjonalnym.

Grupą, która szczególnie będzie mogła skorzystać z nowej technologii, są seniorzy. To właśnie wśród nich jest bardzo dużo osób, u których aparaty słuchowe już nie były skuteczne, a jeszcze nie kwalifikowali się do wszczepienia implantów ślimakowych, gdyż spora część ich narządu słuchu wciąż działała sprawnie.

Więcej: www.wyborcza.pl