Jak powiedziała w środę (28 września) na konferencji prasowej rzeczniczka Dolnośląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia Joanna Mierzwińska, Dolny Śląsk jest drugim po Mazowszu regionem, w którym wprowadzony został system przypominania o wizycie u lekarza.

- Okazuje się, że chociaż kolejki do specjalistów są duże, to bardzo wielu zarejestrowanych pacjentów nie dociera na swą pierwszą wizytę. Takim przypomnieniem chcemy usprawnić system. Pacjent może odwołać wizytę i dzięki temu ktoś inny zostanie przyjęty w tym terminie - powiedziała rzeczniczka.

Mierzwińska poinformowała, że w 2015 r. takich przypadków niestawienia się na wizytę w regionie odnotowano ponad 30 tys., a w I kwartale tego roku ponad 6 tys.

- To duży problem, bo zdarza się, że co trzeci pacjent nie przychodzi na umówioną wizytę. Natomiast w niektórych poradniach lista oczekujących jest bardzo długa - dodała rzeczniczka.

Podkreśliła, że w wysyłanej wiadomości sms podany jest numer kontaktowy do konkretnej przychodni i pacjent w przypadku nieobecności powinien jak najszybciej poinformować, że nie będzie mógł się stawić.

- Jeśli zrobi to w ostatniej chwili np. w dniu wizyty to niestety może być trudność z zarejestrowaniem nowego pacjenta na ten termin. Jeśli ktoś się nie stawi i nie odwoła wizyty, to automatycznie spada na koniec kolejki. Natomiast, gdy odwoła wizytę po otrzymaniu smsa i poda ważny powód to ma szansę się przerejestrować na inny dogodny dla siebie termin - podkreśliła rzeczniczka.

Jak podano, monitoringiem i przypominaniem o terminie wizyt objęto dolnośląskie poradnie w czterech specjalizacjach, w których kolejki są najdłuższe oraz najwięcej pacjentów nie zjawia się u lekarzy w umówionym terminie. Chodzi o poradnie endokrynologiczne, kardiologiczne, ortopedyczne i onkologiczne.

W kolejce na pierwszą wizytę do ortopedy czeka obecnie na Dolnym Śląsku prawie 14 tys. osób, do kardiologa 12 tys., do endokrynologa ponad 10 tys., a do onkologa 962 osoby. Dolnośląski oddział NFZ przewiduje, że miesięcznie będzie wysyłał około 5 tys. powiadomień o zarejestrowanej wizycie.