Na grypę i choroby grypopodobne zachorowało aż 3 070 082 osób, co oznacza 10 proc. więcej Polaków niż w sezonie poprzednim. Hospitalizacji wymagało aż 45 proc. więcej osób (13 077). O ciężkim przebiegu grypy w tym sezonie świadczy również 11-krotnie więcej przypadków zgonów z powodu grypy i jej powikłań.

Do 31 marca 2016 Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny odnotował 111 przypadków śmiertelnych, głownie powodu wzrostu liczby zarażeń wirusem grypy A/H1N1, który był dominujący w tym sezonie.

Eksperci podkreślają, że szczepieniom, które są najskuteczniejszym sposobem zabezpieczenia się przed grypą (ich skuteczność wynosi 60-90 proc.), powinny się poddawać głównie osoby z grup ryzyka, tzn. przewlekle chorzy, diabetycy, dzieci, osoby po 65 roku życia oraz kobiety w ciąży. 

Grypa prowadzi do...
Osoby starsze są szczególnie narażone na powikłania pogrypowe.  Grypa to jedna z poważniejszych chorób zakaźnych dotykających seniorów. Osoby powyżej 65. roku życia narażone są na liczne powikłania. Najczęściej to ciężkie zapalenie płuc i oskrzeli, zapalenie ucha środkowego i zatok obocznych nosa oraz zapalenia mięśnia sercowego i osierdzia. Mogą one prowadzić do duszności, zawału serca, a nawet śmierci.

Osoby starsze, które często obarczone są innymi czynnikami ryzyka, takimi jak choroby przewlekłe, narażone są na powikłania pogrypowe nawet 202 razy bardziej niż osoby z innych grup wiekowych.

Eksperci zwracają uwagę, że 80 proc. zgonów z powodu grypy dotyczy głównie osób powyżej 60. roku życia. Osoby starsze często cierpią także na inne schorzenia, a grypa może zaostrzyć ich przebieg. 

- Wirus grypy charakteryzuje się dużą zmiennością, dlatego przed każdym sezonem epidemicznym skład szczepionki przeciw grypie jest aktualizowany o cząsteczki nowych szczepów wirusa. Właśnie dlatego tak bardzo chcemy uświadamiać, jak ważne jest coroczne szczepienie - mówi prof. dr hab. med. Adam Antczak, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.

- Szczepienia przeciw grypie są najskuteczniejszą metodą, która chroni przed zachorowaniem, ale przede wszystkim zapobiega powikłaniom. Od zawsze podkreślam również, że szczepionka, która nie jest podana, jest w 100 procentach nieskuteczna - dodaje.