Leczenie pacjentów z nieswoistymi zapaleniami jelit, takimi jak wrzodziejące zapalenie jelita grubego czy choroba Leśniowskiego-Crohna, za pomocą monoklonalnych przeciwciał anty-TNF-alfa, spowodowało zmniejszenie ryzyka wystąpienia choroby Parkinsona o 78 proc. w porównaniu z nieleczonymi w ten sposób pacjentami.

Badaniami objęto ponad 144 tys. osób z nieswoistymi zapaleniami jelit oraz ponad 720 tys. zdrowych osób.

Informacje te pomogą ulepszyć działania prewencyjne poprzez wdrożenie badania pacjentów z nieswoistymi zapaleniami jelit pod kątem objawów choroby Parkinsona. Zapalenia jelit zazwyczaj poprzedzają objawy choroby neurodegeneracyjnej o dekady, dlatego należy sprawdzić możliwość zastosowania leczenia przeciwciałami anty-TNF-alfa w celu obniżenia ryzyka w tej grupie pacjentów - piszą naukowcy z Icahn School of Medicine w Nowym Jorku.

- Ogólnoustrojowy stan zapalny jest istotnym komponentem nieswoistych zapaleń jelit, a także może przyczyniać się do stanu zapalnego w obrębie układu nerwowego przy chorobie Parkinsona - zauważa autorka analizy dr Inga Peter.

Dotychczas sądzono, że terapia za pomocą przeciwciał anty-TNF-alfa w sposób ograniczony wpływają na ośrodkowy układ nerwowy, gdzie zlokalizowane są mechanizmy sterujące rozwojem choroby Parkinsona. Związki stosowane podczas leczenia uważano za zbyt duże, by mogły przeniknąć przez barierę krew-mózg. Te badania sugerują, że leki niekoniecznie muszą przenikać przez tę barierę, by zapobiegać lub leczyć stan zapalny w obrębie ośrodkowego układu nerwowego. Istnieje także możliwość, że u pacjentów z nieswoistymi zapaleniami jelit bariera ta jest nieszczelna, co pozwala wnikać dużym cząsteczkom - wyjaśniają autorzy.