
Lech Miodek dopytał także, czy omawiany na posiedzeniu komisji plan nie powinien objąć w pewnym stopniu także opiekunów chorych. - Bardzo często tak się zdarza, że ci opiekunowie są samotni na polu walki z Alzheimerem. I tutaj ze strony państwa, ze strony instytucji (...), nie ma żadnej pomocy. Ten opiekun nie jest w stanie skorzystać z jakiegokolwiek przywileju wcześniejszego dostania się do lekarza - powiedział.
Zwrócono też uwagę na deficyt kadr medycznych wyspecjalizowanych w opiece nad osobami starszymi.
- Geriatrów mamy niewiele więcej niż powiatów - zaznaczył Grzegorz Błażewicz, zastępca rzecznika praw pacjenta. Prof. Katarzyna Wieczorowska-Tobis, prezes Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego zwróciła uwagę, że zainteresowanie geriatrią wśród lekarzy nie jest duże.
Minister Tombarkiewicz wskazał, że w ubiegłym roku geriatria została uznana z specjalizacje deficytową, co oznacza dodatkowe 1200 złotych miesięcznie dla specjalizujących się w niej lekarzy. Zapewnił, że miejsc na rezydenturach nie zabraknie. Na wiosenne postępowanie wojewodowie zgłosili zapotrzebowanie na 37 miejsc rezydenckich , przyznano 22, ale minister zadeklarował, że możliwe jest przyznanie miejsc nawet 50 lekarzom.
- Mogę państwu zagwarantować, że przyznamy każdą liczbę rezydentów, którzy będą chcieli rozpoczynać tę specjalizację. Z naszej strony jest pełna otwartość - dodał.
Błażewicz poinformował, że w roku 2017 RPP zakończył 57 postępowań dotyczących pacjentów po 65.roku życia, z czego w 25 przypadkach stwierdzono naruszenie praw pacjenta. Pisemnych sygnałów dotyczących osób po 60. odnotowano 854, rozmów telefonicznych na infolinii -ogółem ponad 49 tys., przy czym odsetek skarg od pacjentów w wieku podeszłym wyniósł 33 proc. - niemal dwa razy więcej niż trzy lata wcześniej.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych