
Przestawienie się na zdrową dietę nie od razu może wywoływać spodziewane efekty. Winę za to ponoszą bakterie jelitowe, które stanowią pozostałość po niezdrowym stylu odżywiania się - zawiadamia czasopismo "Cell Host & Microbe".
Decyzja o zmianie trybu życia na bardziej korzystny dla zdrowia należy do najczęściej podejmowanych postanowień noworocznych. Jednym z elementów takiej zmiany jest zastosowanie zdrowej diety. Z badań naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego (USA) wynika jednak, że skutków nawyków żywieniowych z przeszłości nie da się wyeliminować od razu, gdyż bakterie zasiedlające drogi pokarmowe hamują odpowiedź organizmu na nową dietę.
Badacze pobrali próbki kału od ludzi stosujących tradycyjną amerykańską dietę lub dietę o niskiej zawartości kalorii i wysokiej zawartości składników roślinnych. Dzięki temu ustalili, że osoby przestrzegające zasad zdrowego żywienia mają bardziej zróżnicowaną florę bakteryjną jelita.
Następnie naukowcy wyhodowali "jałowe" myszy i zasiedlili ich drogi pokarmowe bakteriami pochodzącymi od osób stosujących określony rodzaj diety, po czym zaczęli karmić zwierzęta wybranymi produktami - stanowiącymi składniki zdrowej lub niezdrowej diety.
Okazało się, że gryzonie, które posiadały zestaw bakterii charakterystyczny dla osób stosujących typową amerykańską dietę (niezdrową), słabiej reagowały na dietę o niskiej zawartości kalorii i wysokiej zawartości składników roślinnych (korzystną dla zdrowia).
Na szczęście odpowiedź organizmu na zdrową dietę udało się poprawić po umieszczeniu myszy z "niezdrowymi" bakteriami wraz z gryzoniami o "zdrowym" mikrobiomie. Bakterie wspomagające działanie diety bogatej w składniki roślinne przeniknęły do dróg pokarmowych pozostałych zwierząt i przygotowały je na zmiany żywieniowe.
- Powinniśmy myśleć o grupach drobnoustrojów zamieszkujących nasze jelita nie jako o odrębnych wyspach, ale jako o częściach archipelagu, w obrębie którego istnieje możliwość przemieszczania się - od wyspy do wyspy. Archipelag ten nazywamy metaspołecznością - komentuje Nicholas Griffin, jeden autorów badania.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych