
Miejskie tereny zielone zmniejszają zagrożenie depresją i lękiem, redukują stres, a efekt ten jest trwalszy niż w przypadku szczęśliwych zdarzeń w rodzaju wygranej na loterii czy awansu w pracy. Brytyjczycy wyliczyli, że dzięki sprzyjającym aktywności fizycznej parkom ponoszone przez Wielką Brytanię wydatki na publiczną służbę zdrowia są mniejsze o 2,2 miliarda funtów rocznie.
Jak obliczył Mathew White z University of Exeter oraz jego zespół, ponad 8 milionów ludzi co tydzień maszeruje, biega lub jeździ na rowerze na świeżym powietrzu (np. w parkach) co najmniej przez 30 minut dziennie. Wpływ tych ćwiczeń przeliczono następnie na liczbę lat życia skorygowaną jego jakością, co pozwoliło ocenić korzyści finansowe dla systemu ochrony zdrowia - 2,2 mld funtów rocznie.
Dr White podkreśla, że niewiele dotychczas było badań dotyczących finansowej oceny korzyści dla społeczeństw, wynikających z ćwiczeń na wolnym powietrzu. Zaobserwował przy tym pewien trend - osoby o wyższym statusie społeczno-ekonomicznym chętniej ćwiczyły na świeżym powietrzu niż osoby o niższym statusie, choć jeśli już się na to zdecydowały, aktywność w obu grupach była podobna. Nie bez znaczenia jest niski koszt takich ćwiczeń - informuje PAP Nauka w Polsce.
Tereny zielone są miejscem spotkań okolicznych mieszkańców, schładzają otoczenie, a drzewa wytwarzają korzystny dla zdrowia mikroklimat i tłumią hałas. Nieruchomości wokół parków zyskują na wartości - m.in. dlatego w Nowym Jorku powstał Central Park.
Więcej: www.naukawpolsce.pap.pl
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych