
Pyłowe i gazowe zanieczyszczenia powietrza tworzące smog szkodzą układowi krążenia, również osób zdrowych i młodszych - potwierdzają polskie badania. To zwiększa ryzyko rozwoju miażdżycy naczyń i choroby wieńcowej serca oraz powoduje wzrost liczby zawałów i udarów.
- Smog szkodzi każdemu układowi organizmu nie tylko oddechowemu, ale też np. układowi krążenia. Nasze badania wykazały, że na wpływ smogu wrażliwy jest układ krążenia nie tylko osób starszych, mających różne czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, ale też osób młodych, zwłaszcza kobiet - powiedziała PAP dr med. Barbara Jasiewicz-Honkisz z Katedry Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Szpitala Specjalistycznego im. J Dietla w Krakowie.
Analizowano wpływ zanieczyszczeń pyłowych i gazowych
Zespół naukowców UJ analizował, jak na śródbłonek naczyń krwionośnych (czyli na tkankę wyścielającą naczynia) wpływają dwie składowe smogu, tj. zanieczyszczenia pyłowe - pyły zawieszone PM2,5 i PM10, a także zanieczyszczenia gazowe, takie jak tlenki siarki, dwutlenek i tlenek azotu oraz dwutlenek węgla. Porównywano funkcję naczyń w okresach o różnym stopniu zanieczyszczenia. Badania prowadzono wśród osób zdrowych w wieku 19-45 lat, a dodatkowo wśród osób starszych, u których często występują czynniki ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego, takie jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, otyłość.
Czynność śródbłonka oceniano na podstawie zdolności tętnic do rozkurczania się w odpowiedzi na przepływ krwi przywrócony po ciasnym założeniu mankietu od ciśnieniomierza. Wykorzystano w tym celu badanie ultrasonograficzne.
- Gdy śródbłonek działa prawidłowo, to po rozluźnieniu mankietu dochodzi do dużego rozkurczu naczynia. Ale jeżeli funkcja śródbłonka jest zaburzona, to rozkurcz jest znacznie mniejszy niż możemy oczekiwać - tłumaczyła dr Jasiewicz-Honkisz.
Stan zapalny w układzie krwionośnym
Okazało się, że naczynia krwionośne nie tylko osób starszych, ale także zdrowych, młodych - zwłaszcza kobiet - są bardzo wrażliwe na negatywny wpływ smogu. Pod wpływem dużych zanieczyszczeń powietrza rozkurczały się one w znacznie mniejszym stopniu niż powinny.
- Składowe smogu, w tym pyły zawieszone, a szczególnie PM2,5 pogarszają czynność śródbłonka naczyń najprawdopodobniej przez to, że wywołują tzw. stres oksydacyjny (nadmiar wolnych rodników, które mogą uszkadzać komórki - PAP), a co za tym idzie stan zapalny w układzie krwionośnym. To może być niezależnym czynnikiem ryzyka zwiększającym predyspozycje do rozwoju miażdżycy naczyń, a co za tym idzie choroby wieńcowej, zawałów serca czy udarów mózgu - skomentowała dr Jasiewicz-Honkisz.
Wyniki polskich badań skłoniły naukowców do podjęcia pomiarów funkcji naczyń w okresach znacząco różniących się średnim zanieczyszczeniem powietrza. Okazało się, że w okresach o znacznie przekroczonych normach - zwłaszcza pyłów PM2, 5 - naczynia badanych funkcjonowały gorzej. Sytuację naczyń krwionośnych w okresie szczególnego zanieczyszczenia można porównać do sytuacji, jak podczas palenia papierosa.
Więcej zawałów i udarów podczas smogu
Osoby z chorobami sercowo-naczyniowymi są jeszcze bardziej niż ludzie zdrowi wrażliwe na złą jakość powietrza. Badania epidemiologiczne z USA, Chin, Europy, w tym badania polskie, pokazują, iż szereg schorzeń sercowo-naczyniowych ulega zaostrzeniu w okresie znacznego zanieczyszczenia powietrza. Najczęściej ma to związek z pyłem zawieszonym PM2, 5 lub łącznym działaniem pyłów PM2,5 oraz PM10.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych