
ZDROWIE
W Ministerstwie Zdrowia trwają prace nad utworzeniem tzw. sieci szpitali. Lecznice, które do niej trafią, będą miały zapewnione publiczne finansowanie. Projekt budzi ogromny niepokój, m.in. wśród samorządowców. Na przykład w woj. śląskim sieciowych kryteriów nie spełniają aż 24 marszałkowskie placówki.
Przypomnijmy, że w ramach tzw. sieci, czyli podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), lecznice zostaną pogrupowane na szpitale pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia, onkologiczne, pulmonologiczne i pediatryczne.
Ogólne zasady tworzenia sieci zawiera: projekt ustawy z 26 września 2016 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej oraz rozporządzenia Ministra Zdrowia z 26 września 2016 r. ws. określenia profili charakteryzujących poziomy systemu zabezpieczenia oraz kryteriów kwalifikacji świadczeniodawców do tych poziomów.
Niepokój na Śląsku i Pomorzu
Spośród 141 szpitali w całym województwie śląskim sieciowe kryteria spełnia tylko 65. - Według naszych danych do sieci wejdzie 13 szpitali, dla których podmiotem tworzącym bądź udziałowcem jest województwo śląskie, ponieważ tylko tyle spełni kryteria, o których jest mowa w projekcie ustawy i projekcie rozporządzenia dotyczących sieci szpitali - mówi Witold Trólka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
- Co do zasady do sieci nie wchodzą jednostki rehabilitacyjne i psychiatryczne, których mamy w sumie 16. Ogólnie mamy 46 podmiotów leczniczych - 36 SPZOZ-ów i 10 spółek, w tym takich, które prowadzą leczenie szpitalne jest 37 - dodaje.
Sieciowych kryteriów nie spełnią więc aż 24 marszałkowskie placówki , m.in. tak znane w całym kraju lecznice jak Wojewódzki Szpital Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich, czy siemianowickie Centrum Leczenia Oparzeń, a także Szpital Specjalistyczny w Chorzowie, jedyny w regionie, który zajmuje się chorymi na AIDS.
Z kolei samorząd województwa pomorskiego jest podmiotem tworzącym bądź udziałowcem 12 szpitali. - Osiem szpitali marszałkowskich na pewno wejdzie do sieci. Problem może natomiast dotyczyć jednostek monoprofilowych - Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy Sp. z o.o. i Wojewódzkiego Zespołu Reumatologicznego w Sopocie - nieuwzględnionych w żadnym z proponowanych poziomów systemu zabezpieczenia - informuje nas Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
W trakcie konsultacji społecznych
Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego zebrał uwagi do projektu sieci szpitali od podmiotów leczniczych i przekazał je do Ministerstwa Zdrowia.
W przesłanych uwagach pomorski samorząd wskazuje m.in., że „nieuzasadniony jest brak w profilach wskazanych w ww. projekcie takich ważnych dziedzin świadczeń opieki zdrowotnej jak: reumatologia, geriatria, rehabilitacja lecznicza, endokrynologia. (...) Nie będą one objęte systemem zabezpieczenia i umowami o finansowanie zawartymi na okres 4-letni” - czytamy w uwagach.
Ponadto wskazano, że potrzeby dotyczące leczenia chorób reumatycznych i ich specyfika spowodowały, że „w kraju istnieją wysoko wyspecjalizowane ośrodki, udzielające kompleksowych świadczeń wraz z rehabilitacją ciężkich przypadków reumatologicznych, nierzadko z ortopedią. Ośrodki te (...) funkcjonują w Polsce z sukcesami, akredytacjami, itp. od kilkudziesięciu lat i niezrozumiałe jest pominięcie ich dziedzin w projekcie rozporządzenia”.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych