
ZDROWIE
Boże Narodzenie to czas miłości i spotkań z rodziną, jednak wiele osób, szczególnie w podeszłym wieku pozostaje w szpitalach na święta. Lekarze podkreślają, że rodziny są w stanie podać tysiąc powodów, by tylko nie odebrać pacjenta z placówki medycznej.
- Zawsze jest jakiś powód, a to, że nie są przygotowani, a to że wszyscy pracują, mają inne plany, czy wyjeżdżają z miasta - powiedział lek. med. Eryk Matuszkiewicz ze Szpitala Miejskiego im. F. Raszei w Poznaniu. Jak dodał, tłumaczenia są bardzo różne, jednak niestety w bardzo małym procencie są one zgodne z prawdą.
Nie poczuwamy się do opieki
Lekarze pracujący w święta w szpitalach starają się pacjentom trochę zrekompensować ten czas z dala od domu i w miarę możliwości stworzyć choć namiastkę świątecznej atmosfery. - Organizujemy wigilię dla pacjentów. Jadłospis też zawsze jest bogaty, zawsze jest wtedy ryba, ciasta, są też ozdoby świąteczne, choinka jest ubierana na każdym oddziale i taką atmosferę świąt zawsze staramy się pacjentom zapewnić - mówiła dyrektor Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego UM w Poznaniu dr n. med. Krystyna Mackiewicz.
Jak tłumaczyła - "mimo, że Boże Narodzenie to jedne z najbardziej rodzinnych świąt, zawsze jest jednak jakiś powód, by pacjenta nie odbierać".
- W Polsce jest jeszcze trochę inaczej niż na Zachodzie, gdzie rodzina bardzo mocno poczuwa się do opieki nad osobą starszą czy chorą. U nas jest trochę tak, że jeśli pacjent zachoruje to opiekę nad nim w całości powierza się szpitalowi. I to trochę taka nasza cecha - boimy się ciężkich chorób, boimy się umierania w domu, moim zdaniem w tym właśnie tkwi problem - oceniła Mackiewicz.
Dodała, że personel szpitala bardzo często obserwuje, jak pacjenci w wieku powyżej 87 roku życia są przywożeni do szpitali właściwie na ostatnie godziny. Zdaniem dyrektor nie można mówić, że w ciągu najbliższego czasu nastąpi w tej kwestii jakaś rewolucyjna zmiana.
- To wymaga raczej jakiegoś innego, mentalnego nastawienia do umierania wśród bliskich. Przecież ci starsi ludzie czują się bardzo samotni, potrzebują wsparcia, a czasem w tym zabieganym świecie ludzie, rodzina nie potrafią się odnaleźć. Wydaje mi się, i staram się wierzyć, że tak jest, że to raczej na tym polega, niż na jakiejś ewidentnej chęci porzucenia. To raczej strach, że to są ludzie w podeszłym wieku i wszystko może się zdarzyć - powiedziała.
Zostawiają, bo piją i się kłócą
Prezes Centrum Medycznego HCP w Poznaniu Lesław Lenartowicz zaznaczył, że powodem pozostawiania przez rodzinę, szczególnie starszych pacjentów w szpitalach, są też bardzo często złe relacje, które nawet w perspektywie choroby, nie potrafią się zmienić i załagodzić trudnej sytuacji.
- Przyczyny są bardzo różne. Czasem też pacjent przebywający w okresie przedświątecznym jest np. alkoholikiem i rodzina nie chce go na święta przyjąć, wiec nie ma dokąd pójść. Są też osoby bezdomne i nawet jeśli uda się odnaleźć ich rodzinę, to ona odcina się po prostu od takiej osoby - tłumaczył Lenartowicz.
- Moim zdaniem to nie zależy jednak od statusu społecznego, ale od relacji międzyludzkich, to jest najważniejsze; jeśli więzy rodzinne zostały zerwane, jeszcze podparte jakąś patologią i nagle kiedy ta osoba znajduje się w szpitalu to rodzina nie chce się do niej przyznać - dodał.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych