
Według Ministerstwa Zdrowia ok. dwie trzecie zespołów ratownictwa medycznego nie ma w składzie lekarza, dlatego konieczne jest rozszerzenie zakresu uprawnień ratowników medycznych tak, aby umożliwić im skuteczne udzielanie pomocy. Co konkretnie planuje resort?
O planowanych zmianach resort zdrowia poinformował w poniedziałek (21 listopada) w kontekście prac nad projektem ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
Ułatwienia w kształceniu
MZ zwraca uwagę, że obecnie tytuł ratownika medycznego obecnie mogą uzyskać wyłącznie te osoby, które ukończyły kształcenie w trybie studiów I stopnia tj. na poziomie licencjatu. Projekt nowelizacji wprowadza dwie nowe formy kształcenia podyplomowego:
- kursu specjalistycznego, mającego na celu poszerzenie przez ratownika medycznego i pielęgniarkę systemu specjalistycznej wiedzy i umiejętności przydatnych podczas podejmowania medycznych czynności ratunkowych
- kursu kwalifikacyjnego, mającego na celu uzyskanie przez ratownika medycznego dodatkowych kwalifikacji i umiejętności potrzebnych do udzielania określonych świadczeń zdrowotnych wchodzących w zakres danej dziedziny mającej zastosowanie w ochronie zdrowia
"Przypominamy, że rozszerzenie uprawnień ratowników medycznych zostało przewidziane w już obowiązującym rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 20 kwietnia 2016 r. w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego (Dz. U. poz. 587)" - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Według resortu "umożliwienie ratownikowi medycznemu wykonywania intubacji dotchawiczej z podaniem środków zwiotczających pozwala na uniknięcie sytuacji, w której musiałby on zwlekać z wykonaniem tej procedury do chwili utraty przytomności przez pacjenta, w połączeniu np. z nagłym zatrzymaniem krążenia, a więc do chwili, kiedy stan pacjenta pogorszy się, być może nieodwracalnie.
Ratownik lub pielęgniarka wystawią kartę zgonu?
Jak przypomina MZ, już obecnie ratownikowi medycznemu (i pielęgniarce systemu) przysługuje prawo do odstąpienia od wykonywania medycznych czynności ratunkowych w razie:
- nieskutecznej reanimacji
- stwierdzenia, że zgon miał miejsce na długo przed przybyciem zespołu ratownictwa medycznego i nie ma wskazań do rozpoczęcia akcji reanimacyjnej
- stwierdzenia obrażeń niedających szans na przeżycie
Resort podkreśla, że w opisanych sytuacjach konsekwencją decyzji o odstąpieniu od medycznych czynności ratunkowych powinno być wystawienie karty zgonu przez ratownika medycznego lub pielęgniarkę systemu, pełniących funkcję kierownika zespołu ratownictwa medycznego - bez konieczności wzywania lekarza na miejsce zdarzenia, czy odsyłania rodziny zmarłego do lekarza POZ w celu uzyskania potrzebnego dokumentu.
Jak informuje MZ, projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw znajduje się na dość wczesnym etapie procedury legislacyjnej i zawarte w nim rozwiązania nie powinny być traktowane jako ostateczne.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Seniora: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Seniora na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych